Wycieczki

Nauczyciele na górskich szlakach

14-10-2011

Przemieszczając się z Jędrzejowa w stronę gór towarzyszyła nam złota polska jesień jednak Podhale przywitało nas zimową aurą, im bliżej Kasprowego Wierchu tym bardziej dawało odczuć się surowy tatrzański klimat. Trudne warunki atmosferyczne nie zniechęciły wycieczkowiczów, którzy odbyli spacer do przełęczy Liliowe oddzielającej Tary Zachodnie od Wysokich. Wracając do Zakopanego zatrzymaliśmy się w Kuźnicach gdzie oglądaliśmy odrestaurowaną zabudowę historycznego kompleksu. Krótkim spacerem po Krupówkach - głównym deptaku Zakopanego, pożegnaliśmy stolicę Tatr.

Kolejny dzień zaplanowaliśmy w całości na zwiedzanie jednej z najpiękniejszych dolinek w Tatrach – Doliny Kościeliskiej. Spacer rozpoczęliśmy w Kirach; podążając wzdłuż Kościeliskiego Potoku mijaliśmy żelazne punkty doliny min.: Bramę Kantaka czyli wrota skalne wycięte przez potok w bloku wapieni jurajskich, następnie Ważnią Kirę Miętusią - malowniczą polankę, gdzie prowadzony jest kulturowy redyk owiec. Na kolejnej z polan ok.1770 roku czynna była mała huta metali kolorowych, dziś po tamtych czasach pozostała tablica pamiątkowa oraz kapliczka zwana zbójnicką. Kolejnym ważnym punktem, który zwiedzaliśmy było Lodowe Źródło uznawane za jedno z najpiękniejszych wywierzysk w Tatrach. Odwiedziliśmy także podziemne Kościeliska, spacerując półkilometrowym korytarzem Jaskini Mroźnej, podziwiając także jej wnętrze. Po długim i wyczerpującym spacerze nieustannie walcząc z pogodą, dotarliśmy do Schroniska na Hali Ornak, gdzie udało nam się zregenerować siły przed kolejnymi punktami wycieczki.

Ostatni dzień naszego pobytu na Podhalu powitał nas słoneczną pogodą, więc mogliśmy cieszyć się wspaniałą panoramą Tatr Wysokich i Bielskich zarówno podczas rejsu po Jeziorze Czorsztyńskim jak i ze szczytu Palenicy. Ostatnie chwile wycieczki przeznaczyliśmy na zwiedzanie Szczawnicy.

Zdjęcia: M.Białek, A.Śliz, K.Krotla, S.Wilk.

• Marcin Białek