Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Wydarzenia

97 rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości
10-11-2015

 

W dniu 11 listopada 2015 obchodziliśmy już 97 rocznicę, kiedy Polska odzyskała niepodległość. W tradycji polskiej jest to dzień wolny od pracy wypełniony duchem patriotycznym – na ulicach pochody niepodległościowe, w mediach audycje okolicznościowe, w kościołach msze za Ojczyznę, a pod pomnikami uroczyste przemówienia władz, symboliczne warty i wiązanki kwiatów...

Jednak nieliczni z nas właściwie zastanawiają się, co się właśnie w tym dniu – 11 listopada 1918 roku roku wydarzyło – i dlaczego akurat 11 listopada dziś świętujemy. Warto przypomnieć jednak nastroje i wydarzenia sprzed 97 laty...

…11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość . Tak naprawdę na przełomie października i listopada 1918 roku sytuacja międzynarodowa była dla Polski wyjątkowo korzystna. Cztery lata wcześniej w chwili wybuchu I wojny światowej Polacy mogli jedynie marzyć, że w momencie jej zakończenia wszystkie trzy państwa zaborcze będą tak bardzo osłabione. Polacy nie zmarnowali tej szansy i przystąpili do przejmowania władzy na ziemiach polskich okupowanych przez państwa centralne. W Cieszynie już od 19 października 1918 r. działała i sprawowała funkcje rządowe Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego pod przewodnictwem księdza Józefa Londzina. 28 października 1918 r. w Krakowie posłowie polscy do parlamentu austriackiego powołali Polską Komisję Likwidacyjną, która dwa dni później przejęła władzę w Galicji. Na jej czele stanął Wincenty Witos, przywódca PSL "Piast". Z kolei 31 października rozpoczęto przejmowanie władzy w okupowanej przez Austro-Węgry części Królestwa. W nocy z 6 na 7 listopada w zajętym kilka dni wcześniej Lublinie powołano Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, którego premierem został Ignacy Daszyński, przywódca galicyjskich socjalistów, natomiast w Warszawie od września 1917 r. działała powołana przez Niemcy i Austro-Węgry Rada Regencyjna. Jej członkami byli książę Zdzisław Lubomirski, arcybiskup Aleksander Kakowski i hrabia Józef Ostrowski. W grudniu 1917 r. Rada Regencyjna utworzyła gabinet ministrów, na czele którego stanął Jan Kucharzewski.

Sytuację polityczną w Warszawie zmieniło w sposób zasadniczy przybycie 10 listopada 1918 r. z Berlina uwolnionego z twierdzy magdeburskiej Józefa Piłsudskiego. Na Dworcu Głównym powitał go m.in. reprezentujący Radę Regencyjną książę Zdzisław Lubomirski. Prof. Tomasz Schramm tak pisał: "W jego osobie zjawiał się poważny czynnik polityczny: przywódca, za którym stała siła POW, opromieniony wspomnieniem długoletniej działalności, zsyłki, więzienia carskiego, wreszcie aktywności lat 1914-1917 i szesnastomiesięcznego więzienia w Magdeburgu, człowiek przez lewicę uznawany za swojego, przez prawicę - acz niechętnie - za klapę bezpieczeństwa chroniącą przed rewolucją; jego ofiarny patriotyzm mało kto mógł wtedy kwestionować" (T. Schramm "Wygrać Polskę 1914-1918").

Tuż po przybyciu do Warszawy Piłsudski odbył rozmowy z członkami Rady Regencyjnej, a Tymczasowy Rząd Republiki Polskiej z Ignacym Daszyńskim na czele oddał mu się do dyspozycji. Przyjazd Piłsudskiego do Warszawy wywołał powszechny entuzjazm jej mieszkańców i tylko o jeden dzień wyprzedził wiadomość o tym, że w okolicach Compiegne delegacja rządu niemieckiego podpisała zawieszenie broni, które kończyło działania bojowe I wojny światowej.

W tych dniach Polacy uświadomili sobie, że po latach niewoli odzyskali niepodległość. Atmosferę tej wyjątkowej chwili tak opisywał Jędrzej Moraczewski: "Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jaki ludność polską w tym momencie ogarnął. Po 120 latach prysły kordony. Nie ma ich. Wolność! Niepodległość! Zjednoczenie! Własne państwo! Na zawsze! Chaos? To nic. Będzie dobrze. Wszystko będzie, bo jesteśmy wolni od pijawek, złodziei, rabusiów, od czapki z bączkiem, będziemy sami sobą rządzili. (...) Kto tych krótkich dni nie przeżył, kto nie szalał z radości w tym czasie wraz z całym narodem, ten nie dozna w swym życiu najwyższej radości" (J. Moraczewski "Przewrót w Polsce").

11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała władzę wojskową i naczelne dowództwo wojsk polskich, jej podległych, brygadierowi Józefowi Piłsudskiemu. Trzy dni później Rada Regencyjna rozwiązała się, oświadczając jednocześnie, iż "od tej chwili obowiązki nasze i odpowiedzialność względem narodu polskiego w Twoje ręce, Panie Naczelny Dowódco, składamy do przekazania Rządowi Narodowemu". Piłsudski mając powszechne poparcie społeczne, zdecydował się przejąć władzę od regentów, podkreślając w ten sposób jej ciągłość i legalny charakter. Nie wszyscy byli zadowoleni z tej procedury, wskazując na to, iż Piłsudski nie powinien być sukcesorem instytucji powołanej do życia przez okupantów. Ostatecznie 18 listopada pierwszy oficjalny rząd niepodległej Polski utworzył inny socjalista Jędrzej Moraczewski, który nie wzbudzał tak wielkich obaw prawicy, jak Daszyński. Cztery dni później 22 listopada 1918 r. nowy rząd opracował, a Piłsudski zatwierdził "Dekret o najwyższej władzy reprezentacyjnej Republiki Polskiej". Na mocy tego dekretu, który był swego rodzaju ustawą zasadniczą, Piłsudski obejmował, jako Tymczasowy Naczelnik Państwa "Najwyższą Władzę Republiki Polskiej" i miał ją sprawować do czasu zebrania się Sejmu Ustawodawczego. Wybory do Sejmu zarządzone zostały na 26 stycznia 1919 r.

W okresie międzywojennym toczono ostre spory o to, które z wydarzeń jesieni 1918 r. uznać należy za symboliczny moment odzyskania przez Polskę niepodległości. Z punktu widzenia piłsudczyków najważniejszym wydarzeniem było przybycie 10 listopada do Warszawy z magdeburskiej twierdzy Piłsudskiego. Z kolei lewica przekonywała o znaczeniu utworzonego w Lublinie rządu Daszyńskiego. Ostatecznie Sejm RP w 1937 r. uznał, że Święto Niepodległości obchodzone będzie 11 listopada "jako rocznica odzyskania przez naród polski niepodległego bytu państwowego i jako dzień po wsze czasy związany z wielkim imieniem Józefa Piłsudskiego, zwycięskiego wodza narodu w walkach o wolność ojczyzny".

W roku 1945 władze komunistyczne świętem państwowym uczyniły dzień 22 lipca. W okresie PRL Święto Niepodległości zostało zakazane. Jakiekolwiek próby kultywowania obchodów dnia 11 listopada groziły surowymi represjami ze strony władz.

Święto Niepodległości 11 listopada przywrócono ustawą Sejmu wybranego w czerwcu 1989r. I tak jest do dziś dnia.

 

 

Nasza szkoła również podkreślając rangę tego święta wzięła czynny udział w obchodach. W dniu 10 listopada 2015r. uczniowie z klas 2a, 2b, 2c, 2l, 1a, 1l, 3lh pod kierunkiem nauczycieli historii i wos oraz pana prof. J. Zugaja, który zapewnił oprawę muzyczną, przygotowali uroczystą akademię okolicznościową dla całej społeczności szkolnej.

 

 

Delegacja młodzieży zapaliła także znicze pod pomnikami - tablicą pamiątkową poświęconą pamięci podpułkownika Józefa Nikodema Ciosańskiego zamordowanego w Katyniu w 1940 roku oraz tablicą pamiątkową poświęconą 70 – tej rocznicy powstania Batalionów Chłopskich upamiętniając tym samym bohaterów, którym zostały poświęcone.

 

 

Z kolei w dniu 11 listopada pan Dyrektor, poczty sztandarowe - Sztandar Szkoły oraz Sztandar Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych, nad którym szkoła sprawuje opiekę, nauczyciele i młodzież wzięli udział w obchodach i uroczystościach powiatowo – gminnych - uroczystej Mszy Świętej w kościele Świętej Trójcy w Jędrzejowie, po której przedstawiciele złożyli kwiaty pod pomnikiem Bohaterów Ziemi Jędrzejowskiej.

Po części oficjalnej w Parku 700-lecia odbył się pokaz sprzętu i pojazdów służb mundurowych i ratowniczych. Szczególnie dzieci miały wiele atrakcji. Można było wejść do pojazdów, obejrzeć je z bliska i porozmawiać z przedstawicielami służb: wojska, policji, straży, pogotowia, GOPR, służby celnej, Służby Ochrony Kolei, Inspekcji Transportu Drogowego, czy Straży leśnej. Obecne były także grupy rekonstrukcji historycznych oraz grupa survivalowa z Małogoszcza. Dla wszystkich była także wojskowa grochówka.

  • Katarzyna Krotla-Gnatowska, Maria Kot
Copyright © 2010-2024 • Zespół Szkół nr 1 im. ks. Stanisława Konarskiego w Jędrzejowie