Boże Narodzenie to taki czas, kiedy nawet samotność nie jest sama. Biel wigilijnego stołu na nowo zjednoczy ludzkie serca i myśli. Stąd przywołujemy najpiękniejsze tradycje i zwyczaje świąteczne, które na nowo nas zjednoczą. Do jednej z najbardziej znanych tradycji jest niewątpliwie wystawianie jasełek. Młodzież naszej szkoły z wielkim zaangażowaniem podjęła i w tym roku trud przygotowania i nagrania jasełkowego spektaklu. Będzie więc Herod i aniołowie, diabły, pasterze i Trzej Królowie. Lecz, byście się nie zanudzili, żeśmy realia uwspółcześnili. Co z tego wyszło??? - wnet zobaczycie... ufam, że końca tu dosiedzicie.
Dobro i zło, tak jak anioły i diabły - niczym dzień i noc - nie mogą istnieć bez siebie. I to widać w jasełkowej opowieści, bo i w każdym z nas istnieje i jedno i drugie. To fakt. Oglądając tę historię możemy dziś na nowo utożsamić się z konkretnym z aktorów. Musimy na nowo zaakceptować fakt istnienia dobra i zła w tym świecie i w każdym z nas. Ale jasełka pokazują nam, że dobro zwycięża zawsze tam, gdzie obecny jest BÓG - tam, gdzie człowiek otworzy się na Jego światło; światło, które jest czyste i dobre, światło - które wznosi się na firmamencie ludzkiego serca.
Wszystkim oglądającym życzymy, aby w ich życiu zawsze zwyciężało dobro, prawda i miłość.